Magia

O LABOGA !

O LABOGA !

Dzisiaj Jasia napotkałem

i od razu zawołałem:

"Aleś wyrósł Jasiu drogi,

a najbardziej chyba nogi.

Co się stało, o laboga !,

żeś tak chudy Jasiu w nogach ?"

- i spojrzałem nań wysoooko.


Ten mi odparł: "Luzik ! Spoko !

Żadna noga mi nie schudła.

Ja dziś noszę bowiem ... szczudła."