Król Zajączek

KOŁO KRATKI

KOŁO KRATKI

Po dwóch stronach jednej kratki

plotkowały dwa gagatki.

Jeden rzekł tak do drugiego:

"Dziś poszedłem na całego,

bo na polu, tam gdzie grządki,

porobiłem fest porządki.

"Wypieliłem" tam buraczki,

i kapustkę, i ziemniaczki.

Wieeelki mam ja teraz brzuch,

bo najadłem się za dwóch."


Drugi kamrat, ten za kratką

rzekł pierwszemu mówkę gładką:

"Rozmawiałem dziś z sąsiadką,

co w kurniku znosi jaja.

Ponoć od połowy maja,

mam dostawać tu pęczuszek,

pyszniuteńkich ... mniam ! ... pietruszek.

Możesz wstąpić do mej klatki

na posiłek - ale rzadki !!!"


Wtedy pierwszy rzekł: "Kolego,

życzę szczerze ci smacznego,

lecz nie przejdę za te kraty. 

To nie moje są klimaty !"


Czy rozpoznał ktoś gagatki,

co gadały koło klatki ?