Mak makówkę denerwował
mówiąc takie oto słowa:
"Ty makówka ! Ty makówka !
Łysa jesteś całkiem główka !"
W końcu wkurzył ją ten mak.
Rzekła mu po prostu tak:
"Ja ci ręczę moją główką,
wkrótce będziesz ty ... makówką."