Kurze Plotki

SWATKA

SWATKA

To dopiero ! To ci rzadkość !

Kura chciała zostać swatką.

Pomyślała tak: " Załatwię

najpierw męża kuropatwie.

Na przykładzie kuropatwy 

sprawdzę czy to zawód łatwy.

By mieć sukces murowany,

kandydatem dla tej pani,

będzie ktoś w typie amanta.

Stawiam zatem na bażanta."


Kura wnet z kurnika zwiała. 

Kuropatwie zagdakała:

"Kochaniutka, słodziuteńka,

jesteś sama, samiuteńka.

By samotną nie być wciąż,

przydałby się tobie mąż.

Taka właśnie jest ma rada.

Przy okazji, tak się składa,

i nieskromnie to wyrażę,

kandydata mam jak z marzeń.

To przystojniak i Azjata.

Brak lepszego kandydata.

Taki mąż się rzadko zdarza.

Kto to taki ? Toć to bażant !"


Tamta rzekła tak do kurki:

"Wiesz kochana, gadasz bzdurki.

Wszyscy wiedzą, bażant i ja,

mamy się do siebie nijak.

Twe wysiłki są, cóż ... próżne.

My to dwa gatunki różne.

A poza tym powiem tobie,

bażant znany jest wśród kobiet,

jako mąż żon (!!!), a ja cenie

życie z mężem, nie w haremie.

Bażant u mnie, nawet deczko,

nie ma szans, droga kureczko,

bo by życie mi zagmatwał !"

- rzekła kurze kuropatwa