Ładne Kwiatki

W SZAFIE

W SZAFIE

Powstał w szafie popłoch wielki.

Tam gdzie wiszą sobie szelki,

spodnie, płaszcze, futra, bluzy,

garnitury i rajtuzy

słychać krzyki przeraźliwe,

wrzaski głośne i straszliwe.


Słychać także głosik żwawy:

"Zjeżdżać mi stąd ! Już z tej szafy !"


Wtem się szafa otworzyła,

a z niej pędem wyskoczyła

chmara stworków ze skrzydłami

poganianych okrzykami:

"Dosyć waszych tu swawoli !"

- ktoś wyganiał stado moli.

Z głębi szafy dobiegł krzyk:

"Zabierajcie się stąd w mig !

Niech mi żaden się nie szwenda !"

- tak krzyczała im ... lawenda.