Trafił kotek w świat uroczy.
W nim przecierał ciągle oczy.
Nadziwić nie mógł się przecież,
bo znalazł się w ... mlecznym świecie.
Lecz wkrótce mleczny świat ten
rozpłynął się, znikł jak sen,
mimo, że kraina ta
to nie był sen, lecz ... mgła.