Malowidła

KASZTAN

KASZTAN

Pewien kasztan najeżony,

tak powiedział do swej żony:

"Wiesz co żonko, teraz w modzie,

są czapeczki, tak na co dzień.

No i właśnie, właśnie stąd,

abym nie szedł już pod prąd,

poradź żonko mi troszeczkę,

jak załatwić mam czapeczkę."


Ta odparła: "Tak się składa, 

że na dębie, u sąsiada,

każdy beret tam posiada.

Choć to trudne dla mnie będzie,

radzę ci - zostań żołędziem."