Dwójka rzekła tak do pary:
"Ja przez ciebie mam koszmary.
Chciałam sprawdzić paro ma,
czy para oznacza dwa,
lecz ty jesteś jakaś dzika.
Ciągle zwiewasz mi z licznika.
Nim tam trafisz, zaraz znikasz,
moja paro wprost z ... czajnika."