Smakołyki

PLANY

PLANY

"No, nie jestem zbytnio rada."

- tak myślała marmolada - 

"Chciałabym, tak dla przykładu,

pójść na tańce, dać tam czadu

lub pojechać autostopem.

Zwiedzić całą Europę.

Zaszalała wtedy bym.

Oczywiście z mężem mym.

Propozycji mam bez liku,

lecz mój mąż wciąż śpi w słoiku.

Nici z planów, ja to wiem,

przez drzemiący w słoju ... dżem."