tło
W krainie Wyobraźni

PO USZY

Pewien garnek, ten z uszami,

mówiąc to tak między nami, 

się zakochał, się zadurzył, 

w filiżance. Aż po uszy !


Ale szanse, tenże garnek, 

ma u lubej raczej marne.

I nic zrobić tu nie da się.

Filiżanka w każdym razie

nie zakocha się po uszy, 

choćby garnek ją poruszył

ich przyszłością wspólną, świetną,

bo ma ona ucho ... jedno.