W krainie Wyobraźni

REKLAMA

REKLAMA

Dziś słoneczko, trza się zgodzić,

cierpliwości test przechodzi,

bo trafiło słonko biedne,

na chmurzysko baaardzo wredne,

buro-szare, szaro-bure,

chłodne, zimne i ponure.

Poprosiło słonko chmurę:

"Zróbże chmurko w sobie dziurę."

Ta zrobiła minę złą

i spytała krótko: "Co ?"

Słonko na to: "Dziurkę małą,

bo bym bardzo, bardzo chciało,

jeszcze dziś przed wakacjami,

puścić trochę mej reklamy."


Chmura znów spojrzała zła

i spytała: "Niby jak ?"


Słonko na to: "Mą reklamę

zrobią me promyki same.

Będzie złota, moja miła.

Gdybyś tylko otworzyła,

ma chmureczko, swoje wrota,

może skapnie ci ciut złota."

Na te słowa owa chmura, 

choć wciąż bura i ponura,

wypuściła pęk promieni.

Te zrobiły znak na ziemi,

wybłaganą tak reklamę -

złotem tkaną słońca plamę.