W pasmanterii mają wstążki
w ciapki, groszki, gwiazdki, prążki
oraz w inne też desenie
i to w niezłej całkiem cenie,
bo w promocji pewnie sporej.
Ich nie jestem amatorem.
Lubię za to górskie wstążki.
Mógłbym pisać o nich książki.
Głównie o tych co na łące
bawią się ze złotym słońcem
szemrząc wspólnie niczym chór,
gdy śnieg wiosną schodzi z gór.