Rozmawiają dwie sąsiadki.
To przypadek bardzo rzadki,
bo gadają, dla ścisłości,
dwie sąsiednie miejscowości.
Nad brzegami Kasiczanki
dyskutują koleżanki.
Jedna duża, druga mała.
Mniejsza większą tak spytała:
"Słuchaj droga ma Kasino,
jak na świecie mam zasłynąć ?
Ty to przecież już zrobiłaś.
Zdradź mi sekret moja miła."
Na to mówi jej Kasina:
"Sławę dała mi Justyna.
Nasza olimpijka złota
otworzyła sławy wrota,
bo gdy spytasz się Justyny,
ona powie: "Jam z Kasiny !"
My do siebie pasujemy.
Tak się ładnie rymujemy.
Ona prawie ma kumpelka,
bo jest wielka i ja Wielka."