W domu Oli mieszka Kredka,
rozczochrana psia kobietka.
Kiedy Ola siedzi w szkole,
Kredka wciąż czeka na Olę.
Ola myśli: "Szkoda Kredki.
Nie pomogą jej tabletki".
W końcu myśl ta w niej zwycięża:
"Muszę Kredce znaleźć męża !"
Pojechały obie panie
do przyjaciół na śniadanie.
Ola widząc tam owczarka
pomyślała: "Będzie parka !
Ten przystojniak biało-czarny
jest dla Kredki idealny.
Patrzy na nią zakochany,
jest jak ona rozczochrany,
nie żałuje czułych słówek
a na imię ma ... Ołówek."