tło
Witaminki

A PSIK !

"Przyszłość moją widzę czarno."

- rzekło pieprzu czarne ziarno -

"Wyląduję pewnie w garze,

lub w pieczeni się usmażę.

Martwię się tym niebywale,

bo nie poznam świata wcale."


Na to rzekł ze słoja chrzan:

"Dam ci radę oraz plan.

Gdy się zmielisz oraz zetrzesz,

popieprz pieprzu gdzieś na wietrze.

Tym sposobem zwiejesz w świat."


Pieprz posłuchał tychże rad,

lecz niestety, co za los !,

trafił z wiatrem prosto w nos !


A ten wtedy zaczął w mig,

kichać głośno tak: "A psik !"

I tak kichał cały czas.

Dwie godziny ! Raz po raz.


Gdy zobaczył nosa stan,

wtedy przyznał się sam chrzan,

że to efekt jego planu,

bo ten plan był ... cóż ... do chrzanu.