Pewien Jaś ma wciąż rozterki.
Trapi problem go dość wielki.
Mówiąc, zresztą trochę skrycie,
nie wie ten Jaś mianowicie,
czy ma w sobie coś z faceta,
czy też on to jest kobieta.
W tym temacie jest jełopem !
Nie wie bowiem czy jest chłopem,
czy też płcią jest raczej słabą,
a dokładniej mówiąc babą.
To wciąż dręczy, w każdym czasie,
tę fasolę zwaną ... Jasiem.