Witaminki

ROBACZEK

ROBACZEK

Przyszła jesień. Chciał robaczek

popróbować śliwki smaczek.

Do roboty wziął się w mig,

lecz usłyszał taki krzyk:


"To bezczelne niesłychanie !!!

Kto mi włazi w me mieszkanie !!!

Z buciorami ! Bez pytania !

Potrzebujesz chyba lania !

Jak mi wleziesz, choć na włos,

to cię strzelę prosto w nos !!!"


I robaczek szybko zwiał,

bo cios pestki dobrze znał.