Cudnolandia

ZAKLĘCIE

ZAKLĘCIE

Tak to zawsze, co rok, bywa, 

że gdy kończą się już żniwa,

mąka z ziaren mieszka w domach.

Sama zaś zostaje słoma.


Czuje wtedy, że ma doła.

Chciałaby gościć na stołach.

Chodzą plotki, albo baje,

że się słomie to udaje (!),

lecz tej tylko spod Przemyśla.

Mówi sobie zatem w myślach:

"Choć nie trafię ja do chleba,

pozytywnie myśleć trzeba."

Wierzy zatem całe dnie,

że trafi kiedyś na chleb

i powtarza też z przejęciem

niezbyt trudne to zaklęcie:

"SŁO-MA-SŁO-MA-SŁO, MA-SŁO"

I to właśnie owo hasło, 

wciąż otwiera dla tej słomy,

albo masła, wszystkie domy.