Malowidła

FUTERKO

FUTERKO

Kiedy mróz przed słońcem zbiegł.

Gdy się stopił bury śnieg.

Kiedy palta i szaliki,

i kożuchy, nauszniki,

poszły całkiem już w odstawkę.

Gdy już widać młodą trawkę,

a zwierzaki, te kudłate,

myślą jak się ubrać latem,

ona - choć jest częścią drzewa ! -

właśnie wtedy futro wdziewa.

A dokładniej mówiąc to,

jest ich razem chyba sto.

Może nie są strasznie wielkie,

lecz się chwalą swym futerkiem,

bardzo miłym, w każdym razie,

te na wierzbie ... kotki ... - bazie.