Malowidła

JEDYNACY

JEDYNACY

Kiedy tylko przyjdzie wiosna

to łodyga - ta pierwiosnka -

ma roboty co nie miara.

Uspokoić wciąż się stara

swoje kwiatki pierwiosnkowe,

świeżusieńkie, żółte, nowe.

Każdy z nich się bowiem pyta,

który pierwszy wiosnę witał,

lecz odpowiedź: "Wszystkie razem."

wywołuje kłótni masę,

bo w tym kwiatków gronie szerszym

każdy z nich chce być najpierwszym.


I to właśnie przez te kłótnie

ta łodyga chce okrutnie

zmienić miejsce pracy swe.

Marzy się jej inny szef, 

jak zawilec, czy też krokus.

Ich to właśnie ma na oku.

Tam by miała spokój w pracy,

bo to przecież ... jedynacy.