Wierszyki z Fabryki

GAGATKI

GAGATKI

Miał Jasio pieska Puchatka,

łobuziaka i gagatka.

Chodził tam gdzie zabronione,

podjadał paluszki słone,

szczekał sobie w środku nocy

ile tylko miał on mocy.


Schował kiedyś Jasio w krzaki

coś, by nie mieć za to draki.

Wnet chciał wyjąć co tam skrył,

lecz Puchatek pierwszy był.

I to nie są żadne bajki,

zjadł Jasiowi wszystkie fajki.


Mam na koniec tę zagadkę:


Kto z nich większym jest gagatkiem ?