Wersja pełna
Wersja instrumentalna
Dwaj krewniacy i ziomale
różnią się wręcz niebywale,
chociaż obaj - tak bez ściemy ! -
mają wspólne kurze geny.
Jeden, aż po czubek głowy
nosi ubiór odlotowy
i dlatego kroczy w trawie,
jakby był nie lada pawiem.
Drugi, strojem nie zachwyca.
I to żadna tajemnica,
że on z żoną, całkiem szczerze,
preferuje raczej beże.
Dwaj krewniacy i ziomale
różnią się wręcz niebywale,
chociaż obaj - tak bez ściemy -
mają wspólne kurze geny.
Jeden, amant i azjata,
na podrywy ciągle lata.
Obdarzony czaru darem
chwali się, że ma swój harem.
Drugi, żyje z jedną żoną.
Wielbi on rodziny łono.
Tam haruje na etatach,
bo to przecież supertata.
Dwaj krewniacy i ziomale
różnią się wręcz niebywale.
Tworzą kurze dwa warianty:
kuropatwy i bażanty.
Dwaj krewniacy i ziomale
różnią się wręcz niebywale.
Tworzą kurze dwa warianty:
kuropatwy i bażanty.