tło
KARAT

Wersja pełna

Wersja instrumentalna

ZOSIA

 

Była sobie Zosia mała,

która fochy ciągle miała.

Jaś ją pogilgotał trochę.

Ta odpowiedziała … fochem.

 

Fochy Zosi, groźne czarty,

rządzą Zosią. To nie żarty !

I stąd minę ma ponurą !

Fochy górą ! Fochy górą !

 

Zaatakowała kiedyś Zosię,

bo wyrosła na jej nosie,

olbrzymiasta, wielka krocha.

Zosia wnet dostała … focha.

 

Fochy Zosi, groźne czarty,

rządzą Zosią. To nie żarty !

I stąd minę ma ponurą !

Fochy górą ! Fochy górą !

 

Wpadł Zosieńce w oko Paweł.

Chciała randkę mieć nad stawem.

Ten rzekł jej, że Alę kocha.

Zosia mu strzeliła … focha.

 

Fochy Zosi, groźne czarty,

rządzą Zosią. To nie żarty !

I stąd minę ma ponurą !

Fochy górą ! Fochy górą !

 

Wnet dorosła Zosia mała,

ale Zofią się nie stała,

no bo przecież, foch za fochem,

wychowały ją na … Zochę. 

 

Wnet dorosła Zosia mała,

ale Zofią się nie stała,

no bo przecież, foch za fochem,

wychowały ją na … Zochę.